Czy wiesz, że ilość informacji kierowanych do naszego mózgu wynosi około 100 megabajtów na sekundę? Nic więc dziwnego, że nasz procesor ma prawo czasami zachowywać się tak, jak gdyby był przegrzany, a pamięć i koncentracja mogą zawodzić. W takim gąszczu bodźców może nam umknąć coś bardzo ważnego, a tego byśmy nie chcieli. Jak możemy wspomóc nasze szare komórki, gdy mamy do zapamiętania kolejne megabajty wiedzy? Co robić, by ciągle nie wracać się po dokumenty i telefon? Na szczęście są na to metody!
W świecie technologii cyfrowych, gdy codziennie jesteśmy zalewani morzem wiadomości, obrazów i filmów, tak trudno się skoncentrować. Czy nasz mózg jest w stanie temu podołać? Czym się wspomagać przed trudnymi egzaminami na studiach? Jak przed wyjściem z domu nie zapominać wyłączyć gotującej się zupy? Co zrobić, żeby nie musieć sprawdzać, czy drzwi są na pewno zamknięte?
Odpowiedzi na te wszystkie pytania prowadzą nas do jednego rozwiązania – wspomagania się suplementami diety na pamięć i koncentrację. Zwoje mózgowe będą zachwycone, kiedy będziemy im dostarczać następujące substancje:
Jeśli chcemy poprawić pamięć i koncentrację, musimy także odpowiednio zaplanować suplementację – nie zaczynajmy brać tabletek na dzień przed egzaminem, zaplanujmy regularne ich spożywanie np. tydzień przed testem.
Oprócz tradycyjnych suplementów diety w postaci kapsułek na pamięć i koncentrację, oraz picia kawy lub zielonej herbaty, doskonale sprawdzą się eliksiry wytwarzane według tradycyjnych receptur, przekazywanych z pokolenia na pokolenie. Wszak od wieków człowiek chce mieć przytomny umysł i młode spojrzenie na otaczającą go rzeczywistość! Jednym z takich wspaniałych specyfików jest nalewka Paracelsusa (do kupienia m.in. od Aura Herbals) – szwajcarski bezalkoholowy tonik, w którego składzie znalazły się wyciągi z różnych roślin wspomagających pamięć i koncentrację. Zioła naprawdę mają moc, nie bagatelizujmy więc wiedzy naszych przodków, tylko korzystajmy z dobrodziejstw, które nam przekazali!
